Obecnie rząd koncentruje swoje wysiłki na opracowaniu nowych regulacji dotyczących płacy minimalnej, a także na stworzeniu prawnych ram dla tzw. układów pracy w Polsce. Owe zmiany wynikają z obowiązków nakładanych na nasz kraj przez dyrektywę unijną. Przewiduje się, że nowe przepisy zostaną przyjęte już w połowie listopada br., co może być istotnym przełomem dla polskiego rynku pracy, zwłaszcza za sprawą wprowadzenia układów pracy.
Dyrektywa unijna dotycząca adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE została uchwalona 19 października 2022 roku. Jej głównym zamierzeniem jest poprawa warunków pracy i życia pracowników w Unii Europejskiej, redukcja nierówności płacowych, a także dostarczenie pracownikom i pracodawcom skuteczniejszych narzędzi do samodzielnego kształtowania stosunków pracy. Państwa członkowskie mają czas do 15 listopada 2024 roku na wdrożenie dyrektywy.
Dyrektywa przewiduje zmiany w obecnych zasadach ustalania płacy minimalnej. Obecne przepisy w Polsce sugerują, że przy ustalaniu płacy minimalnej, władze powinny brać pod uwagę czynniki takie jak inflacja czy poziom PKB. Dyrektywa unijna dodaje do tego zestawu nowe wskaźniki, które będzie trzeba uwzględnić, takie jak: siła nabywcza ustawowych wynagrodzeń minimalnych (uwzględniająca koszty utrzymania), ogólny poziom wynagrodzeń i ich rozkład, stopa wzrostu wynagrodzeń, a także długoterminowe krajowe poziomy produktywności i ich zmiany.