Gig Economy to termin, który w ostatnich latach zyskuje ogromną popularność. Jest to coraz częstszy sposób świadczenia pracy w wysokorozwiniętych społeczeństwach. Na czym polega? Jakie są jego wady i zalety?
„Gig economy” to zjawisko, które rozpoczęło się w drugiej połowie lat 2000. Gig economy to system wolnorynkowy, w którym tymczasowe stanowiska są powszechne, a organizacje zatrudniają niezależnych pracowników do krótkoterminowych zobowiązań. Termin „gig” to slangowe określenie pracy, która trwa przez określony czas; jest zwykle używany przez muzyków. Jest to trend wpisujący się w tendencję do znacznego uelastyczniania się rynku pracy. Zamiast tradycyjnej, biurowej, pełnoetatowej pracy w jednej firmie, pracownicy typu gig pracują jako krótkoterminowi, tymczasowi lub niezależni zleceniobiorcy dla jednego lub wielu pracodawców. Termin ten opisuje sposób pracy, w którym praca jest przydzielana krótkoterminowo lub na podstawie pracy za pośrednictwem platform takich jak Uber. „Gig economy” podważa tradycyjną ekonomię pracowników pełnoetatowych, którzy rzadko zmieniają stanowiska i zamiast tego koncentrują się na karierze życiowej.
Praca Gig ma swoje zalety. Praca nad projektami dla wielu firm jednocześnie może pomóc w rozwoju umiejętności i zapewnić pracownikom więcej możliwości. Pracownicy mogą cieszyć się taką wartością, jak większa niezależność i wolność wyboru, kiedy i gdzie pracować – dla dzisiejszego pokolenia wydaje się to być szczególnie ważne. W wielu przypadkach „gig workers” są zrównywani z niezależnymi wykonawcami. Jednak w niektórych innych przypadkach pracownicy ci są prawdziwymi pracownikami, ale zrównane z niezależnymi wykonawcami w celu uniknięcia wszelkich obciążeń pracowniczych lub zrównane z pracownikami tymczasowymi lub zatrudnionymi w niepełnym wymiarze godzin. Wielu freelancerów uważa, że ich status pozwala im na dużą elastyczność. Od pracy w godzinach, w których chcą, po pracę tam, gdzie chcą, istnieje wiele opcji.
Rozwiązanie to ma też jednak swoje wady. Pracownicy nie są tak zaangażowani we współpracę z firmą. Ponieważ są to pracownicy dorywczy, pracownicy nie są lojalni wobec Twojej firmy i mogą odejść w dowolnym momencie. Ponadto praca na zlecenie może zmniejszyć motywację pracowników do wykonywania świetnej pracy, ponieważ jeśli coś się pojawi, mogą łatwo przejść do innej firmy. Okazuje się również, że pracownicy koncertowi są bardziej wrażliwi finansowo. Ich pozycja finansowa wpisuje się w pojęcie prekarności – trwałej niepewności o miejsce zatrudnienia.
Opcja ta różni się od samozatrudnienia, choć obie formy wiele łączy. Pracowanie w ramach Gig Economy to dobra opcja dla osób, które cenią sobie niezależność i nie chcą być na stałe przywiązane do jednego miejsca pracy. Sprawdzi się tam każdy, kto chce być prawdziwym kowalem swojego losu. Trzeba się jednak przygotować na to, że może być momentami trudno. Jak w każdej pracy.