Florin Citu, były premier Rumunii, znalazł się w tarapatach po postawieniu mu oskarżeń o nadużycia urzędnicze w czasie swojej kadencji. Zarzuty są związane ze spektakularnym zakupem 58 milionów dawek szczepionki przeciwko Covid-19 podczas trwającej pandemii. Zdaniem prokuratorów, te transakcje, których wartość przekracza miliard euro, były niepotrzebne.
Florin Citu, były szef rządu a obecnie senator z ramienia Partii Narodowo-Liberalnej (PNL), jest teraz oskarżony o popełnienie dwóch przestępstw związanych z nadużyciem władzy o poważnych konsekwencjach – informuje Narodowa Dyrekcja Antykorupcyjna (DNA). Sprawa dotyczy przede wszystkim zakupu szczepionek przeciwko wirusowi Covid.
Citu został wezwany do siedziby DNA, gdzie dowiedział się o postawionych mu zarzutach. Polityk przekonywał dziennikarzy, że „działał zgodnie z prawem”.
DNA twierdzi, że w kwietniu i maju 2021 r., Citu zatwierdził dwa memorandum ministerstwa zdrowia dotyczące zakupu szczepionek od firm Pfizer i Moderna. Rząd miał już wcześniej udzielone kontrakty na 37 milionów dawek, a nowe dostawy miały przynieść kolejne 43 miliony dawek o wartości ponad 800 milionów euro, nie uwzględniając podatku. Według DNA, już zamówione szczepionki były wystarczające do zaszczepienia ponad 23 milionów osób. Tymczasem rząd w Bukareszcie poinformował Komisję Europejską, że do szczepienia kwalifikuje się tylko 10,7 miliona osób.
29 listopada, na prośbę DNA, Senat Rumunii podjął decyzję o uchyleniu immunitetu Citu. Prezydent Klaus Iohannis, w osobnym postępowaniu, wyraził zgodę – także na wniosek prokuratury – na wszczęcie postępowania karnego przeciwko byłym ministrom zdrowia Vlada Voiculescu i Ioanny Mihaili.
DNA stwierdziła wcześniej, że trójka polityków łącznie zakontraktowała ponad 52,8 miliona dodatkowych dawek szczepionki, co spowodowało straty budżetowe. Ich wartość wynosiła 1,005 miliarda euro bez podatku VAT.